Ekipę Widzewa Łódź Futsal czeka seria trzech meczów we własnej hali. Na początek, w najbliższą niedzielę, Czerwono-biało-czerwoni w ramach rozgrywek Futsal 1 Ligi zagrają z Podkowa Teqball Club. Pierwszy gwizdek spotkania w hali przy ul. Małachowskiego o 17:00.
Chociaż koniec sezonu zaplanowany jest na kwiecień, to Widzew Łódź Futsal awans do Statscore Futsal Ekstraklasy może świętować już w ten weekend! By Widzewiacy cieszyli się z przepustki do elity, musieliby nie tylko w niedzielę pokonać rywala, ale także liczyć na to, że swoich spotkań nie wygrają drugi w tabeli We-Met Futsal Club Kamienica Królewska i trzecie Futbalo Białystok. Ci drudzy wyszli ze swoje spotkania zwycięsko dlatego awans nastąpi najwcześniej za tydzień. Czerwono-biało-czerwoni w obecnych rozgrywkach mają na koncie komplet piętnastu zwycięstw i nad zespołem z Kamienicy Królewskiej mają 17, a nad białostoczanami 18 punktów przewagi.
W niedzielę ekipę Marcina Stanisławskiego czeka tylko z pozoru łatwe zadanie – chociaż Podkowa Teqball Club zajmuje w stawce przedostatnie miejsce, to potrafi być bardzo groźna dla czołowych drużyn naszej ligi. Futsaliści z Podkowy Leśnej w poprzedniej kolejce sensacyjnie pokonali 4:2 wicelidera, We-Met Futsal Club Kamienica Królewska. Wcześniej potrafili zremisować 5:5 z Futbalo Białystok czy wbić aż dziewięć goli TAF Toruń.
Chociaż poprzedni mecz z tym rywalem zwyciężyliśmy wysoko 8:4, to jednak wygrana nie przyszła nam łatwo. Nasi przeciwnicy grają w sposób nieprzewidywalny, często stosują niesztampowe rozwiązania taktyczne, potrafią zaprezentować nieszablonowe zagrania. Zawodnicy z Podkowy Leśnej walczą o utrzymanie, a takie zespoły potrafią być nieobliczalne, zawsze gra się z nimi trudno. Będziemy musieli wykazać maksimum koncentracji i zaangażowania, tym bardziej, że z trybun będą nas dopingować kibice. Widzewski charakter to nie jest pusty slogan – nasi fani mogą wybaczyć porażkę, ale nie akceptują, gdy ich drużyna przechodzi „obok” meczu – mówi Marcin Łagiewski, asystent trenera Widzew Łódź Futsal.
Widzewiacy jak zwykle liczą na magię hali przy ul. Małachowskiego, w której gorący doping kibiców wielokrotnie niósł ich do zwycięstwa. Gorąco prosimy o wcześniejsze przybycie do hali po to, by uniknąć tłoku przy wejściu, dzięki czemu każdy będzie mógł spokojnie trafić na swoje miejsce i od pierwszego gwizdka wspierać Czerwono-biało-czerwonych. Wspólnie zadbajmy o własne bezpieczeństwo – pamiętajmy o tym, by zakrywać usta i nos oraz zachowywać dystans społeczny.
W związku z tym, że Widzew Łódź Futsal uruchomił swój oficjalny sklep, podczas niedzielnego spotkania będzie można nabyć klubowe koszulki, szaliki, a także inne atrakcyjne gadżety. Zapraszamy do naszego specjalnego stoiska czynnego w trakcie trwania meczu, a także do zakupów online na stronie https://widzewfutsal.com/sklep. Nasz asortyment będzie regularnie powiększany – każdy fan Widzewa na pewno znajdzie coś dla siebie!
UWAGA!
1.Zabrania się wnoszenia i posiadania w trakcie Imprezy:
a) broni lub innych niebezpiecznych przedmiotów,
b) materiałów wybuchowych,
c) wyrobów pirotechnicznych,
d) materiałów pożarowo niebezpiecznych,
e) napojów alkoholowych,
f) środków odurzających lub substancji psychotropowych.
2. Zakazuje się wprowadzania psów i innych zwierząt na teren hali oraz prowadzenia bez autoryzacji Organizatora jakiejkolwiek działalności handlowej lub innej zarobkowej na terenie hali.
3. Organizator wydarzenia może odmówić wstępu:
a) znajdującym się pod widocznym wpływem alkoholu, środków odurzających, psychotropowych lub innych podobnie działających środków
b) posiadającym broń lub inne niebezpieczne przedmioty, materiały, wyroby, napoje, środki lub substancje.
c) zachowującym się agresywnie, prowokacyjnie albo w inny sposób stwarzającym zagrożenie bezpieczeństwa dla innych uczestników
4.Uczestnicy Imprezy oraz wszystkie inne osoby, które znajdują się na terenie hali zobowiązane są stosować się do poleceń Służb Porządkowych. Odmowa może wynikać wyłącznie w związki z ich sprzecznością z obowiązującymi przepisami prawa.
5.Osoby małoletnie uczestniczą w wydarzeniu na wyłączną odpowiedzialność osób, które sprawują nad nimi pieczę.
Fot. Kinga Sałata