home

Home

emoji_events

Ranking

forum

Forum

event

Mecze

account_circle

Logowanie

 
Dzień dobry Ekstraklaso! 2 lata temu | 28.02.2022, 08:26
Dzień dobry Ekstraklaso!

Stało się! Wygrywając 17 meczów z rzędu otworzyliśmy sobie drzwi do Statscore Futsal Ektraklasy!

Czwartkowy mecz w 1/8 finału Pucharu Polski kosztował nasz zespół bardzo dużo sił. Widzewiacy przystąpili do starcia z Futbalo Białystok z akumulatorami naładowanymi tylko do pewnego stopnia. Jak się jednak miało okazać, widzewskie alternatory, z każdą minutą meczu dostarczały coraz więcej prądu i pod koniec meczu łodzianie jak zawsze zdominowali rywala nie pozostawiając wątpliwości, która drużyna jest najmocniejsza w 1 lidze.

Spotkanie z białostoczanami miało wyjątkowy początek, ponieważ obie drużyny wyszły na mecz z transparentem o treści „Nigdy więcej wojny”, a kibice wsparli Maksyma Panasenkę i Aleksa Dachinę dodatkowymi słowami otuchy i brawami. Był to bardzo wzruszający moment dla wszystkich osób będących w hali. Nasz klub, mając w swoich szeregach dwóch, pochodzących z Ukrainy zawodników aktywnie włącza się w pomoc mieszkańcom objętym wojną krajem, a także wspiera w każdy możliwy sposób Maksyma i Aleksa oraz ich rodziny. Przed niedzielnym meczem przeprowadziliśmy zbiórkę darów, która zostanie przekazana na pomoc Ukraińcom.

Od pierwszego gwizdka widać było, że nasz zespół potrzebuje trochę czasu na „rozprostowanie” nóg po czwartkowym meczu, choć pierwsza okazja bramkowa dla gospodarzy miała miejsce już w pierwszej minucie spotkania. Kolejne minuty meczu przyniosły pojedyncze okazje Widzewowi, których jednak nie potrafiliśmy zamienić na bramki. Goście z rzadka znajdowali się w optymistycznym położeniu w ataku i w pierwszych 10. minutach Dariusz Słowiński miał niewiele pracy.

Sytuacja zmieniła się nieco w drugiej części pierwszej połowy, gdy goście śmielej organizowali się w ofensywie i nieco podkręcili tempo. Wówczas kilkukrotnie Słowiński musiał wykazać się w bramce. Widzewiakom tym razem nie wychodziły rozegrania stałych fragmentów gry, które przecież tak wiele razy odwracały losy meczów naszego zespołu. Zatem, gdy pierwsza połowa zmierzała ku bezbramkowemu remisowi Widzew nacisnął raz jeszcze, przechwycił piłkę i za sprawą Marcina Stanisławskiego zakończył akcję golem. Był to symboliczny moment, gdy jeden z głównych architektów widzewskiego futsalu otworzył wynik meczu decydującego o historycznym awansie do Ekstraklasy.

Po starcie drugich 20 minut czerwono-biało-czerwoni ruszyli do ataku stwarzając kilka groźnych sytuacji. Brakowało jednak wykończenia i nieco spokoju pod bramką gości, którzy przetrwali ten fragment i wyprowadzili niespodziewany cios, strzelając bramkę wyrównującą. W 24. minucie Jakub Konon wykorzystał szybką akcję swojej drużyny i pewnie wykończył ją celnym strzałem.

Nasza drużyna nie zamierzała jednak długo akceptować takiego wyniku na tablicy i szybko zaczęła stwarzać sobie kolejne sytuacje. Jedna z pierwszych od razu zakończyła się golem dla gospodarzy. Swoje strzelanie tego dnia rozpoczął Jan Dudek już minutę po wyrównaniu wyniku przez Futbalo, a w 30. minucie podwyższył rezultat na 3:1. Widzew kontrolował przebieg meczu, pomimo grania z pięcioma faulami na koncie przez połowę drugiej części gry, nie dopuścił już do żadnego przewinienia i odpowiedzialnie pilnował tyłów. Gdy powoli zaczęło się na trybunach już końcowe odliczanie, to w 39. minucie hattrick skolekcjonował Dudek, a w ostatniej minucie - 22. już bramkę w lidze zdobył Michał Marciniak. Nic nie mogło odebrać Widzewiakom zwycięstwa i wielkiej radości z awansu do Ekstraklasy. Nawet drugi gol Konona, który trafił do siatki tuż po Marciniaku.

Jeszcze tylko ostatnia syrena i rozpoczęła się wielka, wspólna radość z kibicami. Widzew, po wygraniu siedemnastego meczu ligowego z rzędu zameldował się na najwyższym szczeblu rozgrywek futsalu w Polsce, zaledwie po półtora roku od utworzenia klubu. Drużynę Marcina Stanisławskiego czeka jeszcze pięć meczów, z czego dwa we własnej hali. Ambicją trenera i zawodników jest zakończyć sezon z kompletem zwycięstw.

Witaj Ekstraklaso!

Widzew Łódź Futsal – Futbalo Białystok 5:2 (1:0)

Gole: `19 Stanisławski, ’25 ‘30 ‘39 Dudek, ’40 Marciniak – ’24 ‘39 Konon

Widzew: Słowiński, Schmidt, Dachina, Panasenko, Stanisławski, Krawczyk, Marciniak, Dudek, Łasak, Gąsior, Bondarenko, Jarzębski.

Futbalo: Jendruczek, Szatyłowicz, Stefanowicz, Stachełek, Budźko, Koniczek, Konon, Butkiewicz, Grabowski, Małyszko.

Udostępnij
 
© SPORTIGIO 2024