home

Home

emoji_events

Ranking

forum

Forum

event

Mecze

account_circle

Logowanie

 
O WŁOS OD NIESPODZIANKI 2 tygodnie temu | 17.11.2024, 21:00
O WŁOS OD NIESPODZIANKI

Widzewiacy rozegrali kapitalny mecz. Tym razem zabrakło jednak sportowego szczęścia...

Rywal, Texom Eurobus Przemyśl, to jedyny zespół poza Piastem Gliwice, który nie zaznał jeszcze smaku porażki w obecnym sezonie. Zagraniczny zaciąg transferowy minionego lata wydaje się "oddawać" włodarzom Eurobusu na parkiecie. W kadrze zespołu m. in. mający na swoim koncie tryumf w Lidze Mistrzów, Leo Santana, czy brązowi medaliści ostatnich Mistrzostw Świata, Ukraińcy: Nazar Szwed i Artem Fareniuk.

Widzew miał jednak swoich liderów. Kolejny raz o sile defensywy stanowili Słowacy Kristian Medon i Filip Vaktor. W ofensywie brylował zaś Jefferson Ortiz. Liderem zespołu "pociągającym za sznurki", nie po raz pierwszy był Kamil Kucharski.

Mecz mógł się podobać wszystkim sympatykom sportu. Kibicom czerwono-biało-czerwonych szczególnie, bowiem długimi momentami, to oni dyktowali warunki na parkiecie.

Wynik otworzyli goście, po strzale wspomnianego Leo Santany (11 gol w 9 meczu w Futsal Ekstraklasie). Odpowiedź Widzewa nadeszła dopiero po przerwie. Na listę strzelców wpisał się, po podaniu Kamil Kucharskiego, Jefferson Ortiz.

Wcześniej, obie drużyny nie wykorzystały po kilka dogodnych sytuacji do zdobycia gola. I kiedy wydawało się, że to Widzew jest bliższy przechylenia szali na swoją stronę, gola na 1:2 zdobył Jarosław Łebid.

Nie czekając na dalszy rozwój meczu, trener Marcin Stanisławski podjął ryzyko o grze z wycofanym bramkarzem. To, co przyniosło efekt w postaci gola na wagę remisu w ostatnim starciu z BSF ABJ Bochnia, tym razem, skończyło się podwyższeniem wyniku dla drużyny gości. Wynik spotkania, jak się później okazało, ustalił Mateusz Wanat.

Widzew, po dwóch meczach bez przegranej musiał uznać wyższość przeciwników. Zawodnicy rozegrali jednak bardzo dobre zawody. Postawa ta powinna podziałać budująco przed nadchodzącymi spotkaniami wyjazdowymi w ramach FOGO Futsal Ekstraklasy. Do hali przy ul. Małachowskiego, czerwono-biało-czeroni powrócą dopiero 21 grudnia, kiedy to podejmą GI Malepszy Futsal Leszno.

Widzew Łódź Futsal - Texom Eurobus Przemyśl 1:3 (1:1)
Gole:
Jefferson Ortíz 26 - Léo Santana 4, Jarosław Łebid 34, Mateusz Wanat 38

Widzew Łódź Futsal wspiera Miasto Łódź.

Sponsorem Strategicznym sekcji jest ERBI Group.

Udostępnij
 
© SPORTIGIO 2024