19 października 2024 roku na zawsze zapadnie w pamięci wielu kibiców Widzewa. Tego właśnie dnia, po raz ostatni, na parkiet wybiegł Daniel Krawczyk. 

Przed pierwszym gwizdkiem odbyło się uroczyste przywitanie drużyn. Zawodnicy obu zespołów utworzyli szpaler oddając swój szacunek dla legendarnego zawodnika. 

Pamiątkowe upominki wręczył Zarząd Widzewa Łódż Futsal, Prezes FOGO Futsal Ekstraklasy, czy przedstawiciele Gatty Zduńska Wola oraz firm Cegielnia Grabarz i Well Fitness.

Łódzka drużyna nie była faworytem w meczu z Dreman Exlabesa Opole Komprachcice. Gorące wsparcie kibiców oraz sama postawa bohatera wieczoru, pomogły czerwono-biało-czerwonym wznieść się na wyżyny umiejętności.

Pierwszą groźną sytuację wykreował nie kto inny, jak Daniel Krawczyk, który obrócił się z rywalem "na plecach" i posłał piłkę wzdłuż bramki gości. Minimalnie spóźnił się jednak z wykończeniem Kristian Medon. 

To, co nie udało się gospodarzom, powiodło się Dremanowi. Kapitalną dwójkową akcję, skutecznie wykończył Brayan Parra. 

Prowadzenie gości utrzymało się do 12 minuty meczu. Wówczas, bardzo dobrze pressujący Widzewiacy odnotowali przechwyt na połowie rywala. Kristian Medon tym razem obsłużył świetnym podaniem Adriana Ramireza, a ten bez problemu skierował piłkę do siatki. Do przerwy, pomimo kilku okazji z obu stron, wynik nie uległ zmianie.

Widowisko stworzone przez obie drużyny było odzwierciedleniem równie kapitalnej atmosfery na trybunach. Mnogość czerwono-biało-czerwonych, "krawczykowych" akcentów na transparentach tworzyła wyjątkową mozaikę. 

Po wznowieniu gry zarówno jedni, jak i drudzy walczyli zaciekle o pełną pulę. Kibicie obserwowali dziesięć minut zaciętej batalii, która zakończyła się golami dla... obu drużyn. Wpierw na listę strzelców, po fenomenalnej indywidualnej akcji, wpisał się Felipe. Chwilę później, swoją okazję wykorzystał Yvaaldo Gomes, doprowadzając do wyrównania. 

Końcówka meczu obfitowała w sytuacje bramkowe okraszone udanymi interwencjami obrońców i bramkarzy. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, na strzał zdecydował się Roc Molins. Hiszpan przymierzył niestety idealnie i dał zwycięstwo przyjezdnym.

Wynik nie popsuł jednak całego wydarzenia. Kibice obejrzeli bardzo wyrównane zawody, godne pożegnania najlepszego strzelca w historii rozgrywek FOGO Futsal Ekstraklasy.

Po zakończeniu spotkania autografom i wspólnym zdjęciom nie było końca. Niezapomniany wieczór dla sympatyków futsalu w Polsce.

Widzew Łódź - Dreman Opole Komprachcice 2:3 (1:1)
Gole: Adrián Ramírez 12, Yvaaldo Gomes 30 - Brayan Parra 7, Felipe 30, Roc Molins 40

Widzew Łódź Futsal wspiera Miasto Łódź.

Sponsorem Strategicznym sekcji jest ERBI Group.