55 lat temu | 01.01.1970, 01:00
W niedzielę, 28 września 2025 r. o godz. 18:30,
GI Malepszy Futsal Leszno podejmował we własnej hali Widzew Łódź Futsal.
Brązowy medalista ostatniego sezonu był murowanym faworytem spotkania. Widzew, po nieudanym początku rozgrywek, wciąż szukał pierwszych ligowych punktów.
"Dobrze rozpoczęliśmy – dwa szybkie trafienia i poczuliśmy pewność siebie. Niestety, po golu na 0:3 straciliśmy rytm, Leszno złapało wiarę i zaczęło grać bardziej agresywnie. W drugiej połowie zabrakło nam stabilności, szczególnie w obronie. Popełniliśmy błędy przy stałych fragmentach i przy kontrach Leszna. Mimo porażki, są momenty, z których można wyciągnąć wnioski i budować dalej."- powiedział po meczu Trener Widzewa Łódź Futsal, Marcin Stanisławski.
"To był trudny mecz, bo prowadzenie 3:0 daje komfort, ale też pułapkę. Musieliśmy utrzymać koncentrację, a chyba zbyt bardzo uwierzyliśmy, że to wystarczy. Leszno pokazało charakter, my musieliśmy być bardziej konsekwentni. Szkoda punktów." - dodał Jefferson Ortiz.