Kibice Czerwono-biało-czerwonych mogą szykować się na wielkie emocje, ponieważ obie drużyny sąsiadują w ligowej tabeli. Widzew zajmuje dziewiąte miejsce, a Jagiellonia jest dziesiąta, mając na koncie tylko cztery punkty mniej. Oba zespoły liczą na to, że na koniec fazy zasadniczej znajdą się w czołowej ósemce i tym samym zakwalifikują się do fazy play-off. W rundzie jesiennej ekipa Marcina Stanisławskiego wygrała na wyjeździe 4:2. Jedną z bramek zdobył wtedy Wiaczesław Kożemjaka, aktualnie najlepszy strzelec Widzewa.

To był mecz, w którym było sporo twardych kontaktów fizycznych, dużo walki na pograniczu faulu. Musieliśmy się bardzo mocno natrudzić, żeby wygrać. Poniedziałkowy rewanż może mieć jednak zupełnie inny przebieg, ponieważ drużyna z Białegostoku prezentuje teraz nieco inny styl, oparty na pressingu i szybkich podaniach. My oczywiście będziemy na tego rywala odpowiednio przygotowani, zarówno pod względem taktycznym jak i fizycznym – mówi Wiaczesław Kożemjaka, zawodnik Widzewa Łódź Futsal.

W poniedziałek w hali przy Małachowskiego czeka na Widzewiaków trudne zadanie: Jagiellonia w tym roku urwała punkty wyżej sklasyfikowanym zespołom z Torunia i Pniew, a wcześniej wbiła trzy gole Rekordowi Bielsko-Biała i Piastowi Gliwice. Jednym z liderów drużyny jest doświadczony Ołeksandr Kołesnikow, ale warto zwrócić uwagę także m.in. na Mateusza Lisowskiego czy Kolumbijczyka Cristiana Neme.

Indywidualności są oczywiście bardzo ważną częścią każdego zespołu, ale my skupiamy się na całości, na tym, co prezentuje przeciwnik jako drużyna. I właśnie ta konsolidacja i zdyscyplinowanie to jeden z największych atutów naszych rywali. Myślę, że ogromne znaczenie dla atmosfery spotkania będzie miał fakt, że zagramy z renomowanym, piłkarskim rywalem, a także to, że spotkanie będzie transmitowane w otwartym kanale telewizyjnym – mówi Marcin Łagiewski, asystent trenera Widzewa Łódź Futsal.

Spotkanie Widzewa Łódź z Jagiellonią zapowiada się na tyle atrakcyjnie, że zostanie ono pokazane na żywo w TVP Sport! Warto podkreślić, że będzie to pierwsza w historii transmisja meczu futsalistów Widzewa przeprowadzana z hali przy ul. Małachowskiego. W drużynie Marcina Stanisławskiego nie ma urazów wykluczających z gry ani absencji ze względu na nadmiar kartek, dlatego tym bardziej warto zasiąść na trybunach i mocno dopingować Czerwono-biało-czerwonych w walce z renomowanym przeciwnikiem! Bilety można nabywać tylko za pośrednictwem oficjalnego serwisu na stronie klubu: https://widzew.sportigio.com/tickets. Bądźcie z nami w najbliższy poniedziałek – pierwszy gwizdek o godzinie 18:15!

Sponsorem meczu z Jagiellonią zostało Centrum Medycyny Klinicznej Dimedical, o czym więcej można przeczytać TUTAJ. Jeszcze raz dziękujemy za wsparcie - #wjednościsiła!

Widzew Łódź Futsal wspiera Miasto Łódź.