Po dwóch przegranych meczach, spotkanie z chorzowską drużyną urosło do rangi pojedynku o tzw. sześć punktów.

Widzew, w przypadku wygranej, zaznaczyłby swoje aspiracje do miejsca w pierwszej ósemce rozgrywek. Clearex zaś, chcąc odbić się od strefy spadkowej, potrzebował zwycięstwa, by w tabeli dogonić łódzki zespół.

W sobotni wieczór byliśmy świadkami tego drugiego scenariusza.

Gospodarze rozegrali bardzo dobrze pierwszą połowę meczu i dzięki bramkom Dudka i Kozhemiaki (x2) na przerwę zeszli prowadząc 3:1. 

Po wznowieniu gry, to przyjezdni okazali się skuteczniejsi, wygrywając ostatecznie różnicą dwóch goli. 

Ambitna postawa i tworzone sytuacje nie przełożyły się na zdobycze bramkowe i punktowe.

Widzew Łódź Futsal - Clearex Chorzów 3:5 (3:1)

Gole: 10' Jan Dudek, 12', 17' Viacheslav Kozhemiaka - 18', 35' , 36' Sebastian Brocki, 38' Łukasz Biel, 39' Mariusz Seget

Do końca rundy pozostało jeszcze 5 spotkań. Najbliższe z nich, to starcie z aktualnym Mistrzem Polski - Piastem Gliwice. Mecz odbędzie się w hali przy ul. Małachowskiego, w sobotę o godzinie 19:00.

Widzew Łódź Futsal wspiera Miasto Łódź.